W środę 4 października na niebie możemy oglądać przelot Starlinków oraz orientalnej ciekawostki, Chińskiej Stacji Orbitalnej Tiangong.
Starlinki bardzo dobrze znane już naszym czytelnikom, pojawią się na zachodnim niebie o godzinie 20:38. Przeloty niskie, osiągające do 30 stopni wysokości, ale powinny być widoczne, biorąc pod uwagę relacje widzów po wtorkowym przelocie. Nadal jasne i zauważalne na niebie.
Starlinki mimo tego, że są jasne i łatwo zauważalne, lada dzień będą przelatywać zbyt blisko horyzontu, żeby prowadzić udane obserwacje. Czekamy na kolejne starty misji z USA. Najbliższe już 5 października oraz 7 października. Czy będą widoczne nad Polską? Jak tylko pozyskamy dane orbitalne nadchodzących misji, przekażemy Wam informację na stornie i kanale Nocne Niebo
Tiangong – Chińska Stacja Orbitalna
W przeszłości z sukcesami oglądaliśmy jej przeloty. Dziś znów wlatuje ponad horyzont i będzie widoczna z Polski. Będzie to jednak obiekt z kategorii trudnych, ponieważ przeloty są nisko przy południowo-zachodnim, południowym horyzoncie. Oczywiście dla wprawionego obserwatora nieba, nie powinno to być większym wyzwaniem. Początkujący łowca satelitów może wspomóc się lornetką.
W środę szukamy jej na niebie od godziny 19:07 do godziny 19:12. Początek przelotu na południowym zachodzie, przez południe i dalej na południowy wschód. Z racji tego, że Tiangong przelatuje nisko przy horyzoncie (znajduję się nad Włochami) najlepsze warunki do obserwacji będą na południu kraju, ale z centrum kraju czy też z północy, w przeszłości prowadziliśmy udane obserwacje. To nie jest mały obiekt, tylko wielomodułowa stacja kosmiczna. Ilość odbijanego światła jest znaczna.
Słowo wyjaśnienie w sprawie nazewnictwa chińskiej stacji w aplikacjach do śledzenia satelitów. Stacja nazywa się Tiangong, ale możemy spotkać się również z nazwą Tianhe – to nazwa pierwszego modułu Chińskiej Stacji Orbitalnej. Czasami zamiennie stosowane są też określenia Chińska stacja kosmiczna oraz Chińska stacja orbitalna
