Nowe Starlinki pojawiły się wczoraj wieczorem na niebie. Szyk ciasno ustawionych świetlnych koralików przeleciał przez cały nieboskłon. Nie dajcie się nabrać, to nie Święty Mikołaj, to leci Elon Musk, a właściwie jego satelity telekomunikacyjne Starlink.
Aktualizacja: Dziś możliwe dwa przeloty. W nocy wystartowała misja G6-24, która będzie widoczna nisko przy południowo-zachodnim horyzoncie. Co ciekawe, pojawi się ona na niebie na 2 minuty przed przelotem serii G7-4. Szukamy jej od 19:13
Kiedy Starlinki?
Satelity Starlink przelecą w niedzielę 22 października o godzinie 19:15. Po tym coś zobaczyliśmy w sobotni wieczór, zapowiada się długi i jasny przelot. Starlinki pojawią się na zachodnim, czasem na południowo zachodnim niebie i przelecą w kierunku wschodu. Wszystko zależy od miejsca prowadzenia obserwacji. Im dalej na zachód kraju, tym przelot będzie dłuższy. Satelity powinny być widoczne przez około 4 minuty.
Starlinki będą już mocniej odseparowane, ale nadal w formacji „kosmicznego pociągu”. Jedna za drugą, w niewielkich odstępach, przetną niebo nad Polską i Europą. Dobrze widoczne będą w Niemczech. Także, Europa Zachodnia też wypatruje ich na nieboskłonie. Godziny przelotów podobne jak w Polsce.