Poranne przeloty o godzinie 5 są coraz trudniejsze w obserwacji, zwłaszcza na wschodzie kraju. A winne jest temu niebo, które na wschodzie robi się szybciej jasne.
W dzisiejszym odcinku harmonogramu przelotów Starlink analizuję 4 miasta z różnych części Polski pod kątem jasności nieba. Wniosek jest oczywisty. Im bliżej zachodniej granicy kraju tym niebo jest ciemniejsze po godzinie 5:00. Zatem szansa na oglądanie Starlinków o tym czasie przez wschód Polski jest bliska zeru.
W takim razie co będzie widziała zachodnia Polska? Satelity Starlink z serii 22 pojawią się na niebie o godzinie 5:08 i przelecą z zachodu na wschód nieba idealnie przecinając zenit.
Ale żeby nie było, że wschód niczego nie zobaczy. Cofnijmy się do okolic godziny 3:30. To wtedy ta sama seria satelitów (Starlink 22) przelatuje też nad Polską. Ze względu bardzo wczesny przelot satelity złapią światło Słońca dopiero gdy znajdą się daleko na wschodniej części nieba. Jest to opcja do obserwacji przez mieszkańców wschodnich rejonów kraju. Starlinki pojawią się na niebie o godzinie 3:37 na wysokości 25 stopni nad horyzontem pod gwiazdozbiorem Łabędzia i przelecą w kierunku wschodniego horyzontu.
Wieczorny przelot rozpocznie się o godzinie 21:57. Będzie to seria satelitów Starlink numer 20. Pojawią się na niebie wychodząc ponad zachodni horyzont, przelecą przez Oriona i po krótkiej chwili znikną w cieniu Ziemi. Przelot ten będzie trudny w obserwacji ze względu na to, że Starlinki są już bardzo odseparowane i mają aktywowane osłony.
