W czwartek wieczorem, 23 października, na niebie ponownie można obserwować kometę C/2025 A6 Lemmon. To kolejny z wieczorów, kiedy warunki pozwalają na uchwycenie tego obiektu w trakcie jego stopniowego oddalania się od Ziemi. Choć nie jest to obiekt spektakularnie jasny, stanowi ciekawy cel dla posiadaczy teleskopów, lornetek oraz aparatów do astrofotografii.
Gdzie szukać komety
Dzisiejszego wieczoru kometa Lemmon znajduje się na lewo od gwiazdozbioru Wolarza (Boötes), w pobliżu gwiazdy Izar (ε Boötis), jednej z jaśniejszych w tym rejonie nieba. O godzinie 19:00 kometa wznosi się na wysokość około 25° nad zachodnim horyzontem, stopniowo obniżając swoją pozycję w kierunku północno-zachodnim.
Najlepsze warunki do obserwacji trwają do około 21:00. Wtedy kometa będzie już za blisko północno-zachodniego horyzontu i zniknie za drzewami lub w blasku świateł miast.
Warunki obserwacyjne i charakterystyka
Kometa C/2025 A6 Lemmon widoczna jest dobrze w lornetkach oraz małych teleskopach, gdzie można zauważyć jej wyraźną komę i delikatny warkocz. Jej aktualna jasność szacowana jest na poziomie około 4–5 magnitudo, co sprawia, że jest na granicy zasięgu ludzkiego oka bez optyki.
Dla astrofotografów to nadal świetny moment, by utrwalić ją na zdjęciach, dłuższe ekspozycje pozwalają uwidocznić subtelne zielenie i strukturę gazowego otoczenia jądra. Kometa najlepiej wychodzi na zdjęciach wykonanych z użyciem krótkiego teleobiektywu lub teleskopu o szerokim polu widzenia.
Co warto wiedzieć o komecie Lemmon
Kometa C/2025 A6 Lemmon została odkryta na początku 2025 roku w ramach projektu Mount Lemmon Survey. Porusza się po wydłużonej orbicie, a w październiku osiągnęła największe zbliżenie do Ziemi, stając się jednym z ciekawszych obiektów jesiennego nieba. Jej zielonkawy kolor to efekt świecenia gazów, głównie cyjanowodoru (CN) oraz dwuatomowego węgla (C₂), które reagują z promieniowaniem ultrafioletowym Słońca.
