Na orbicie mamy nową serię satelitów Starlink oznaczoną numerem G6-21. W piątek wieczorem szukamy Starlinków nad południowym horyzontem.
To nie jedyna widoczna seria. Cały czas dobrze widać na niebie grupę G7-3, która jest już na orbicie od ponad tygodnia. Na obydwie paczki Starlinków można polować w piątek 6 października.
O której Starlinki?
Pierwsze na niebie pojawią się Starlinki z serii G6-21. Szukamy ich o godzinie 19:27 przy południowo-zachodnim, południowym horyzoncie. Przelot będzie najlepiej widoczny w południowych regionach kraju. W centrum do obserwacji warto użyć lornetki. Starlinki będą widoczne około 2 minuty.
Kolejne na niebie pojawią się satelity Starlink z serii G7-3. Szukamy ich wysoko na niebie o godzinie 19:37. Przelecą z zachodu na wschód, a cały przelot potrwa ponad 10 minut (to czas pomiędzy pojawieniem się pierwszego satelity, a wejściem w cień Ziemi ostatniego z grupy). Ta seria jest już bardzo mocno odseparowana, ale nadal nie traci na jasności.
Zobaczymy Chińską Stację Kosmiczną
Tiangong, czyli Chińska Stacja Orbitalna będzie widoczna na południowo-zachodnim niebie o godzinie 20:15. Przelot będzie bardzo blisko horyzontu, wynika to z niewielkiego kąta nachylenia orbity względem równika. Mimo niskiego przelotu, obiekt ten jest widoczny. W czwartek otrzymaliśmy zgłoszenia od Was o zaobserwowanym przelocie. Podobnych obserwacji spodziewamy się w piątek. Czas trwania widocznego przelotu, czyli od momentu pojawienia się na niebie, do wejścia w cień Ziemi, wyniesie 2 minuty.
