W niedzielę 20 kwietnia o godzinie 14:29 czasu polskiego z bazy Vandenberg Space Force Base w Kalifornii wystartowała rakieta Falcon 9 z misją NROL-145. Na jej pokładzie znalazły się 22 satelity, których przeznaczenie – zgodnie z charakterem misji realizowanej dla amerykańskiego Narodowego Biura Rozpoznania (NRO) – pozostaje niejawne. Tego typu misje są regularnie przeprowadzane z zachodniego wybrzeża USA i zazwyczaj dotyczą rozbudowy lub modernizacji konstelacji satelitów rozpoznawczych i wywiadowczych.
Przelot nad Polską
Tuż po umieszczeniu satelitów na orbicie, drugi stopień rakiety Falcon 9, a być może i część ładunku, może być widoczny na niebie nad Polską. Przelot jest spodziewany w nocy z niedzieli na poniedziałek, 21 kwietnia, między godziną 3:57 a 4:04 czasu polskiego. Obiekt będzie przemieszczał się z północy na południe, a tor jego lotu przebiega wysoko nad horyzontem, co stwarza dobre warunki do obserwacji – oczywiście o ile dopisze pogoda.
Szukamy 22 satelitów, które wyglądają jak kosmiczny pociąg Starlink. Dane dotyczące czasu oraz miejsca pojawienia się na niebie nie są precyzyjne. Zostały oszacowane na podstawie danych przedstartowych. Ze względu na tajny charakter misji, nie posiadamy aktualnych danych o przelotach na niebie satelitów Starshield.
