Kosmiczny pociąg Starlink jest coraz mocniej odseparowany i słabiej widoczny. Czwartkowy przelot był też trudny do zlokalizowania ze względu na zachmurzenie, które ogarnęło większą część naszego kraju. Sprawdźmy jak sytuacja będzie wyglądała w piątek.
W piątek 8 listopada satelity Starlink pojawią się nad Polską o godzinie 17:49. Jest to seria G10-13, która na niebie lata już od 8 dni. Pierwszy satelita z tej grupy pojawi się ponad zachodnim horyzontem o 17:49, a ostatni w cień Ziemi wejdzie w okolicach Zenitu o godzinie 18:02. Zatem czeka nas 13 minut widocznego (najpewniej) przelotu.
Na mapce z pełnym układem nieba dokładnie widać miejsce wejścia Starlinków w cień Ziemi. Podsumowując, w piątek zobaczymy je od zachodu do połowy nieba. Choć ostateczne miejsce przelotu może różnić się w zależności od miejsca prowadzenia obserwacji.
Oczywiście warunkiem udanych obserwacji musi być niebo czyste od zachmurzenia. Jeżeli pogoda Wam dopisze, zerkajcie w górę po 17:49.
