Wczorajszy start Starshipa, oznaczonego jako Ship 33, dostarczył mieszanych emocji. Mimo że booster Super Heavy pomyślnie wykonał swoje zadania i bezpiecznie wylądował, misja zakończyła się częściową porażką z powodu utraty górnego stopnia.
Plan misji: rozmieszczenie symulatorów Starlink
Ship 33 miał przetestować nową zdolność Starshipa do rozmieszczania satelitów na niskiej orbicie okołoziemskiej (LEO). W ramach eksperymentu planowano wypuszczenie 10 symulatorów satelitów Starlink, które miały sprawdzić funkcjonalność nowego systemu wypuszczania ładunku. Byłby to pierwszy krok w kierunku pełnego przystosowania Starshipa do wynoszenia i rozmieszczania przyszłych generacji satelitów Starlink.
Przebieg misji
Start: Starship wystartował zgodnie z harmonogramem, prezentując udane działanie silników Raptor w boosterze.
Booster Super Heavy: Dolny stopień pomyślnie wykonał wszystkie manewry, w tym separację stopni, manewr boostback oraz precyzyjne lądowanie w objęciach Mechazilli.
Awaria górnego stopnia: Po separacji górny stopień początkowo działał zgodnie z planem, jednak w trakcie manewrów dochodziło do zauważalnych spadków mocy w silnikach Raptor. Ostatecznie połączenie z Shipem 33 zostało utracone przed jego planowanym powrotem i lądowaniem, co zakończyło się eksplozją.
W sieci dostępne są nagrania na których widać tysiące spalających się fragmentów Shipa 33.
Just saw the most insane #spacedebris #meteorshower right now in Turks and Caicos @elonmusk what is it?? pic.twitter.com/a7f4MbEB8Q
— Dean Olson (@deankolson87) January 16, 2025
