W środowy wieczór, 22 października, po raz kolejny można obserwować kometę C/2025 A6 Lemmon. To kolejna okazja, by uchwycić jej subtelny blask, zanim zacznie stopniowo oddalać się od Ziemi. Zjawisko najlepiej śledzić między 19:00 a 21:00, kiedy kometa znajduje się jeszcze wystarczająco wysoko nad horyzontem.
Gdzie szukać komety
Tego wieczoru kometa Lemmon widoczna jest w gwiazdozbiorze Wolarza (Boötes), w pobliżu charakterystycznej, pomarańczowej gwiazdy Izar (ε Boötis). To łatwy punkt orientacyjny, znajduje się on powyżej znacznie jaśniejszego Arktura, który po zmroku dominuje w tej części nieba.
O godzinie 19:00 kometa wznosi się na wysokość około 25° nad zachodnim horyzontem, stopniowo obniżając swoją pozycję. Z każdą minutą jej obserwacja staje się trudniejsza, dlatego warto rozpocząć obserwacje możliwie wcześnie. Najlepsze efekty uzyskają obserwatorzy z ciemnych miejsc, z odsłoniętym zachodnim i północno-zachodnim horyzontem.
Warunki obserwacyjne
Kometa C/2025 A6 (Lemmon) nadal prezentuje się dobrze przez teleskopy i lornetki, a na zdjęciach astrofotograficznych ukazuje wyraźną, zielonkawą komę i delikatny warkocz. Jej aktualna jasność to około 7-8 magnitudo, co oznacza, że gołym okiem pozostaje praktycznie niewidoczna, szczególnie w warunkach miejskich.
W ciągu ostatnich dni wielu obserwatorów potwierdziło, że kometa utrzymuje stabilną jasność, a jej pozycja na tle gwiazdozbioru Wolarza sprawia, że stanowi ciekawy cel do fotografowania, zwłaszcza z użyciem krótkiego teleobiektywu lub teleskopu o szerokim polu widzenia.
Kilka słów o komecie
Kometa została odkryta na początku 2025 roku w ramach projektu Mount Lemmon Survey w Arizonie. Obiega Słońce po wydłużonej orbicie i w październiku zbliżyła się do Ziemi na minimalną odległość, osiągając najlepsze warunki do obserwacji. Jej zielonkawy kolor to efekt emisji gazów, głównie dwuatomowego węgla (C₂) i cyjanowodoru (CN), które świecą pod wpływem promieniowania ultrafioletowego Słońca.
