Sobota 10 maja przynosi dwa wieczorne przeloty Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) nad Polską. To kolejna dobra okazja, by spojrzeć w niebo i dostrzec charakterystyczny, jasny punkt poruszający się jednostajnym ruchem – to właśnie ISS przelatująca ponad naszymi głowami.
Dwa przeloty – pierwszy niski, drugi efektowny
Pierwszy przelot rozpocznie się o godzinie 21:26 nisko nad południowo-zachodnim horyzontem (SW). Stacja osiągnie maksymalną wysokość 19° nad horyzontem na kierunku południowo-wschodnim (SE) około 21:29, po czym zniknie na wschodnim niebie (E) o 21:31. Jasność tego przelotu wyniesie -2,3 magnitudo, co oznacza, że będzie widoczna gołym okiem, ale raczej nisko – najlepsze warunki do obserwacji będą na otwartej przestrzeni z odsłoniętym południowym horyzontem.

Znacznie ciekawszy będzie drugi przelot, który rozpocznie się o 23:02. ISS pojawi się wtedy nad południowo-zachodnim niebem (SW) i szybko osiągnie maksymalną wysokość aż 57° na kierunku południowo-wschodnim (SE) o 23:05. Przelot zakończy się na wschodnim niebie (E) o 23:07, a jego jasność sięgnie aż -3,8 magnitudo – będzie to jeden z najjaśniejszych obiektów na nocnym niebie, porównywalny z Wenus.

Jak obserwować ISS?
Do obserwacji Międzynarodowej Stacji Kosmicznej nie potrzeba teleskopu. Wystarczy czyste niebo i podstawowa wiedza o kierunkach świata. ISS wygląda jak jasna gwiazda, która przemieszcza się po niebie bez mrugania, w czasie kilku minut pokonując cały horyzont.