We wtorek, 11 marca 2025 o godzinie 17:38 czasu polskiego, z chińskiego kosmodromu Wenchang wystartowała rakieta Long March 8, wynosząc na orbitę 18 satelitów w ramach misji G60 Polar Group 05. Chiny konsekwentnie rozwijają własne systemy komunikacyjne i nawigacyjne, a ten start to kolejny krok w budowie chińskiej odpowiedzi na Starlinki.
Co to za satelity?
Qianfan, znana również jako „Tysiąc Żagli”, to chińska megakonstelacja satelitów mająca na celu dostarczanie globalnych usług internetowych, stanowiąc konkurencję dla systemu Starlink. Projekt realizowany jest przez Shanghai Spacecom Satellite Technology (SSST) i zakłada umieszczenie na niskiej orbicie okołoziemskiej (LEO) do 13 904 satelitów do 2030 roku.
Najistotniejszą różnicą w stosunku do zachodnich systemów jest orbita polarna, na jaką trafiły chińskie satelity. Oznacza to, że poruszają się one na linii północ-południe, w przeciwieństwie do Starlinków, które latają po orbitach równikowych i średnich szerokości geograficznych. Dzięki temu nowa konstelacja może obsługiwać szeroki zakres terytoriów, w tym obszary polarne, które w przypadku Starlinków są trudniejsze do pokrycia.
Gdzie i kiedy będzie można je zobaczyć?
Na ten moment brak dokładnych danych na temat przelotów tej nowej konstelacji. Ponieważ satelity krążą po orbicie polarnej, oznacza to, że mogą być widoczne z różnych miejsc na świecie w zależności od ich aktualnego położenia. W przeciwieństwie do Starlinków, które często obserwujemy na wieczornym lub porannym niebie jako charakterystyczny „pociąg” satelitów, chińskie satelity będą się pojawiać w różnych rejonach globu, przelatując nad kolejnymi strefami od bieguna północnego do południowego.
Jak nad ranem zobaczycie kosmiczny pociąg na niebie, to nie będą to Starlinki Elona Muska, tylko ich chińskie odpowiedniki.